W niedzielę odbyło się kolejne 3miejskie dogowisko. Spotkanie kameralne, bo tylko w 3 dogi, ale jakże przyjemne. Do naszej bandy dołączyła błękitna, młoda Krysia (Mia ze Szlaku Kormorana) i jej mili państwo.
Plażowanie, szaleństwa, trening i zimne piwko na koniec. Było świetnie i oby więcej takich spotkań pod hasłem "plaja i rajbana" ;)
To będzie bardzo męczący wątek, pierwszy raz na blogu tyle zdjęć.Tradycyjne zbiorowe (od lewej ja, Krysia, Dorotka, Groszek i Cumiś):


To co? Spadamy na browara, nie? ;)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz